Panthers triumfują w praskim thrillerze!

Panthers Wrocław po niezwykle emocjonującym spotkaniu wygrywają na wyjeździe z Prague Lions 41:37. Trzecie zwycięstwo z rzędu stało się faktem, a już za tydzień wrocławianie rozegrają wielki hit na Stadionie Olimpijskim. W sobotę 19 lipca nasi reprezentanci w European League of Football podejmą przed własną publicznością najlepszą drużynę Dywizji Wschodniej - Vienna Vikings. Bilety na to spotkanie są już dostępne w serwisie www.ticketmaster.pl.

Zwycięstwo po thrillerze

Panthers Wrocław przystąpili do meczu w Pradze z wyraźną determinacją wygranej. Prowadzenie objęli już w pierwszym posiadaniu. Wynik spotkania otworzył Kacper Jaszewski. Następnie po skutecznym odzyskaniu piłki przez obronę, ofensywa, za sprawą Przemysława Banata, podwyższyła prowadzenie do czternastu punktów. Wrocławianie doskonale rozpoczęli mecz, kontrolując jego przebieg. Lions zaczęli odrabiać straty, jednak jeszcze przed przerwą trzecie przyłożenie dla Panthers zdobył rozgrywający DJ Irons i to goście z Polski ostatecznie schodzili na przerwę z 5-punktowym prowadzeniem. 

- W pierwszej kwarcie szybko objęliśmy prowadzenie. Choć potem gra nieco zwolniła, doskonale zatrzymywaliśmy rywali i prowadziliśmy do przerwy. Trzecia kwarta była słaba w naszym wykonaniu, ale świetnie zareagowaliśmy mentalnie, wytrzymaliśmy presję i ostatecznie wygraliśmy w czwartej kwarcie. - komentuje Adrian Gródecki, wide receiver Panthers Wrocław

Uskrzydleni udaną końcówką drugiej kwarty, w trzeciej części meczu gospodarze przejęli inicjatywę, wychodząc na prowadzenie. Tym samym sytuacja się odwróciła i to Panthers musieli gonić wynik. Czas nieubłaganie mijał, jednak determinacja wrocławian pozostała niezachwiana. Punkty dające prowadzenie i zarazem zwycięstwo zostały zdobyte na 14 sekund przed końcem meczu. Bohaterem okazał się rozgrywający DJ Irons, który po solowej akcji drugi raz w tym spotkaniu zameldował się z piłką w polu punktowym rywali. 

Wrocławianie stworzyli w Pradze niezwykłe widowisko. Duet, który uznawany jest za najlepiej biegający w Europie – rozgrywający DJ Irons i biegacz Dawid Brzozowski – był nie do zatrzymania. Dodatkowo, defensywa dwukrotnie przejęła piłkę, a niezwykle cenne punkty dołożył również Jakub Ałdaś, celnie trafiając dwa kopnięcia z pola i podwyższając za jeden punkt po każdym przyłożeniu.

- Mecz w Pradze był niezwykle wymagający. Mimo że od początku narzuciliśmy własne warunki, nasze błędy zaważyły o nerwowej końcówce. Musimy je wyeliminować, przygotowując się na przyszłotygodniowe spotkanie z Vienna Vikings. Zwycięstwo zawsze cieszy, jednak zgodnie z zasadą 24 godzin, jutro już w pełni koncentrujemy się na kolejnym meczu. - dodaje Szymon Romanowski, safety Panthers Wrocław

Za tydzień wielki hit na Stadionie Olimpijskim

Następny mecz wrocławianie rozegrają na Stadionie Olimpijskim. Z tego miejsca serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców na wielkie starcie Panthers Wrocław z Vienna Vikings, które odbędzie się w sobotę 19 lipca o godz. 14.00. Bilety na to spotkanie są już dostępne w serwisie www.ticketmaster.pl.